środa, 6 października 2010

dokad tak pedzimy ?

wczoraj wracajac do domu poznym wieczorem uswiadomilem sobie ze mam w plecaku aparat a w bagarzniku statyw,wniosek byl prosty :) ,szczególnie ze wieczór sie udal i mialem banana na gebie od ucha do ucha  ,chce w zyciu wiecej takich wieczorów! nie konecznie tych fotograficznych :)









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz